Akcje, kampanie i programy, w których uczestniczymy
Kampania ,,19 Dni Przeciwko Przemocy i Krzywdzeniu Dzieci i Młodzieży”
Wiemy, że rodzice mogą zaniedbywać swoje obowiązki, ale także charakteryzować się zbytnią nadopiekuńczością i w ten sposób również naruszać prawidłowy rozwój dziecka. Problemy z prawidłową opieką nad dzieckiem mogą również pojawiać się w sytuacji, gdy rodzice przestają się ze sobą dogadywać, w szczególności gdy podejmują decyzję o rozstaniu. Wtedy często pojawia się kłopot z kim dziecko powinno zamieszkać i jak będą wyglądały kontakty z drugim rodzicem.W sytuacjach, gdy rodzice rozstają się w gniewie, poczuciu krzywdy i nie potrafią się od tych uczuć uwolnić, nawet w kontekście realizacji funkcji wychowawczych, dziecko może doznawać dodatkowych krzywd ze strony osób mu najbliższych. Warto przyjrzeć się pewnym często pojawiającym się problemom z bliska.Przede wszystkim, w sytuacji gdy jeden z rodziców był osobą doznającą przemocy ze strony swojego partnera, Konwencja Stabmulska jasno określa, że dziecko, które obserwowało tę przemoc powinno być traktowane również jak osoba doznająca przemocy. Liczne badania potwierdzają, że samo obserwowanie jak krzywdzona jest osoba nam najbliższa, pozostawia głębokie rany w psychice. Konwencja też wskazuje, że przemoc ze strony jednego z rodziców powinna być brana pod uwagę przy ustalaniu jego kontaktów z dzieckiem, nawet jeśli samo dziecko tej przemocy wcześniej nie doznawało.Zachowania przemocowe mogą jednak nastąpić również na późniejszym etapie, gdy jeden z rodziców będzie robił wszystko, aby dziecko utraciło więź z drugim rodzicem. Takie działania często nazywane są alienacją rodzicielską, choć powoli zaczynamy odchodzić od stosowania tego określenia. Termin ten obejmuje swoim zakresem wszelkie działania ze strony matki lub ojca, mające doprowadzić do ograniczenia kontaktów syna lub córki z drugim rodzicem: utrudnianie kontaktów telefonicznych i osobistych, przekupywanie dziecka, wyrażanie się nieprzychylnie o drugim rodzicu, umniejszanie jego wartości w oczach dziecka. Wszystko to może prowadzić do swego rodzaju konfliktu lojalnościowego, w którym młody człowiek czuje się bezsilny wobec zaistniałych trudności. Z czasem może też przejmować narrację rodzica, z którym ma większy kontakt.10 powodów, aby nie bić dzieci:
- Bicie dzieci może doprowadzać do fizycznych urazów, takich jak zasinienia, obrzęki, krwiaki podtwardówkowe, uszkodzenia nerwów i złamania kości.
- Bicie dziecka niszczy jego ufność i burzy poczucie własnej wartości. Dzieci znacznie chętniej podejmują zachowania nastawione na współpracę, jeśli łączy je z rodzicami silna więź miłości.
- Bicie dzieci powoduje przekazywanie postawy akceptacji przemocy z pokolenia na pokolenie. Dzieci, które są często bite, uczą się stosowania przemocy.
- Bicie dzieci uczy je, że „silniejszy ma zawsze rację”.
- Bijąc dziecko za złe zachowanie, opiekun traci ważną szansę nauczenia go właściwego sposobu postępowania.
- Strach nie jest skuteczną metodą uczenia dzieci pożądanych zachowań. Bite dzieci zwykle zachowują się dobrze tylko wtedy, kiedy stosujący przemoc dorosły znajduje się w pobliżu.
- Wspomnienia z dzieciństwa osób, które jako dzieci były często bite, są zwykle pełne gniewu i urazy.
- Bicie dziecka jest wyrazem bezsilności, złości i frustracji rodzica, nie zaś edukacją dziecka.
- Dzieci są często bite za zachowania, które nie są „złe” czy „niewłaściwe”, ale wynikają z ich naturalnej potrzeby badania świata, a także z potrzeb związanych z odżywianiem, snem, ruchem czy chęcią zwrócenia na siebie uwagi.
- Dzieci najłatwiej uczą się pożądanych zachowań, kiedy dorośli wyjaśniają im, jak powinny postępować, rozmawiają z nimi oraz własnym zachowaniem dają im przykład odpowiedzialności, troski i samodyscypliny.